Gdy wybieramy szkołę
Rok rocznie rzesze gimnazjalistów stają przed wyborem dalszej drogi kształcenia. Czy wybrać szkołę zawodową czy liceum, jeżeli to drugie to o jakim profilu? Niewielu z tych młodych ludzi wie kim chce być w przyszłości, jak ma wyglądać ich praca zawodowa, a tym samym jaka ścieżka edukacji służy osiągnięciu przyjętych celów.
Znaczna większość młodzieży podejmuje te decyzje pochopnie. W wieku gimnazjalnym trudno jest mówić o samodzielnej decyzji jednostki - któż zatem może pomóc.
Pierwszym nieformalnym doradcą zawodowym jest zawsze rodzic- chociażby w kontekście "Ja nie chcę tak pracować!" (jak mama czy tata) . Nawet takie podejście powoduje skuteczną eliminację pewnej grupy zawodów.
Zdarza się także, że na drodze młodego człowieka staje ktoś - lekarz, psycholog, wychowawca, ksiądz. Ktoś kogo chce naśladować, być kimś takim. Często jest to zachwyt zupełnie oderwany od analizy czy mnie interesuje to zajęcie, czy sprostam drodze kształcenia, którą stawia przede mną ten zawód.
Niejednokrotnie uczniowie wybierają szkołę do której idzie większość kolegów z klasy lub wybierają liceum o profilu ogólnym na tzw. przetrwanie. Często decyzyjny jest najbliższy przyjaciel, idąc razem łatwiej pokonamy pierwsze trudne dni, nowe nieznane sytuacje.
Niestety żadna z podanych wyżej, a jakże popularnych dróg nie jest prawidłowa. Podjęcie bowiem przez ucznia mądrej i trafnej drogi dotyczącej wyboru zawodu nie jest łatwe, a tym samym nie może opierać się na chwilowych i szybkich przemyśleniach.. Jest to proces długofalowy polegający na informowaniu i orientowaniu w różnych rodzajach pracy zawodowej i drogach przygotowania do niej, polega na rozpoznaniu i ukierunkowaniu zainteresowań, skłonności, uzdolnień, motywacji i postaw zawodowych, cech psychofizycznych. Cały zakres tych informacji należy odnieść do wymagań zdrowotnych, do zapotrzebowania na dany zawód, umożliwiając w ten sposób jak najbardziej zgodny z zainteresowaniami, uzdolnieniami, warunkami psychofizycznymi i zdrowotnymi ucznia, potrzebami społeczno-ekonomicznymi kraju i regionu wybór zawodu czy adekwatnej szkoły.
Mimo wielu trudności jakie czekają na gimnazjalistów, którzy dokonują wyboru szkoły, niezwykle rzadko korzystają oni z usług doradców zawodowych w poradniach psychologiczno-pedagogicznych.
Zachęcam także do zmiany myślenia, że jednorazowa wizyta rozwiewa wszelkie wątpliwości i daje gotowe odpowiedzi. Dla mnie pierwsza wizyta jest jak otwarcie drzwi - jest początkiem procesu, którego końca ani doradca ani klient jeszcze nie zna.
Nie dziwi mnie problem wyboru drogi kształcenia - naciski ze strony rodziców, porady rodzeństwa, rówieśników, moda na pewne kierunki, wszystko to daje często mylne sygnały i łatwo się zagubić. Szukajcie zatem możliwości pomocy, wizyta w poradni psychologiczno-pedagogicznej kosztuje Was tylko trochę czasu.
Zapraszamy!
Anna Marzec
pedagog-doradca zawodowy